Witam! Po małej przerwie, mimo braku sił muszę po prostu napisać na tym blogu o tym, co dzieje się w świecie arabskim. Gniew muzułmanów, zabijanie się wzajemnie, wszystko przez to, że zrobiono jakiś film o proroku Muhammadzie (pzn).
Znów cały świat postrzega nas jako terrorystów, jako bandytów i dzikusów. Islam znów z religii pokoju stał się religią zabijania i mordowania. Czy taki jest na prawdę islam?
Jako muzułmanka, czuję wstyd. Okropnie wstydzę się za swoich braci i siostry w islamie.
Dobrze, bronią swojej religii, tak trzeba, ale czy trzeba od razu za jednego Amerykanina, który wstawił film do sieci, zabijać wszystkich Amerykanów i Europejczyków? Palić flagi, palić ambasady, kościoły, obrażać papieża? Zachowują się po prostu jak skończeni idioci, zapominają czego na prawdę uczył ich Islam.
Jako muzułmanka, wiele razy spotykam się z obrażaniem, wyzywaniem ze strony innych, czy skaczę im za to do gardeł? Zabijam, sztyletuję, torturuję? Nie. Odpowiadam im: "Pokój z Tobą!" i oddalam się od takich ludzi. Bo islam nauczył mnie znosić to cierpliwie, nauczył mnie wiedzieć, że to Bóg ich za to osądzi, za te obelgi pod moim adresem, a ja nie mogę nic zrobić.
Znów cały świat ma nas i naszą religię za coś złego, za terroryzm, mordowanie. Nie dziwię się im, bo to co pokazują sobą muzułmanie w krajach arabskich obecnie jest godne pożałowania.